Funkcja analityka biznesowego w firmach oraz projektach IT w Polsce pojawiła się dość niedawno. Zakres obowiązków na tym stanowisku oraz możliwe ścieżki rozwoju zależą w dużej mierze od specyfiki firmy i danego projektu, w jaki jest się zaangażowanym. Wielu analityków, jakich znam, nie wywodzi się z sektora IT, ale trafili do niego w wyniku przebranżowienia się. Skoro analitykami zostają osoby z rozmaitym wykształceniem i pochodzące z różnych obszarów rynku, to w jaki sposób można stwierdzić czy dany człowiek sprawdza się w tej roli? Może by tak certyfikat ECBA?
Kluczowe dla analityka jest właściwie udzielane informacje zwrotne od klienta oraz zespołu. Jakie kryteria oceny przyjąć oraz na co zwracać uwagę? Co do zasady, praca analityka jest dobrze wykonywana, jeżeli:
Nie istnieje uniwersalne podejście do realizacji projektu. Nie wymyślono też sposobu działania, który odpowiadałby na wszystkie potrzeby jednocześnie. Dlatego jestem przeciwnikiem pracy tylko jedną metodą. W podejściu do klienta trzeba wykazywać się dużą elastycznością, czerpać z wielu filozofii, wybierając najbardziej optymalne elementy.
Od czego zacząć?
Stawiając pierwsze kroki zawodowe przyjąłem, że należy stale poszerzać swoją wiedzę. Tak poprzez sięganie po fachową literaturę, jak i uczestniczenie w konferencjach i szkoleniach i – jeżeli tylko jest taka możliwość – weryfikując wiedzę podczas egzaminów certyfikujących. Człowiek uczy się poprzez stosowanie różnych technik: słuchania, pisania, mówienia i wykonywania ćwiczeń. I tak też staram się działać. Od czego zacząć? Osobiście lubię zacząć od poznania literatury na dany temat, następnie zgłębiając temat podczas konferencji czy szkolenia, by otrzymać dawkę praktycznych uwag i dopytać o pewne kwestie.
Nie ma też złotego środka czy przepisu na to, jak stać się analitykiem w branży IT. Wszystko zależy od projektu i firmy, ale też bagażu doświadczeń danej osoby. Moją osobistą przygodę rozpocząłem od czytania blogów eksperckich, co skierowało moją uwagę początkowo na zagadnienie inżynierii wymagań, a następnie analizy. Po drodze odkrywałem takie obszary, jak Scrum, UX czy marketing.
Kolejne kroki
O istnieniu inżynierii wymagań dowiedziałem się w trakcie szkolenia na certyfikat ISTQB (Poziom Podstawowy). Chciałem zgłębić ten temat, stawiając pierwsze kroki jako tester oprogramowaniu – udałem się zatem na szkolenie przygotowujące do certyfikatu z REQB (dzisiaj jest to IREB – poziom podstawowy). W czasie kursu byliśmy wielokrotnie uczulani, że pytania pojawiające się na teście odbiegają od rzeczywistości (sic!), dlatego należy nauczyć się, klepiąc „na pamięć” poprawne odpowiedzi. Zdobycie certyfikatu okazało się nie lada przeprawą, ale z perspektywy czasu oceniam, że otrzymałem pokaźną dawkę wiedzy. A następnie trafiłem do firmy, która wymaga od analityków posiadania certyfikatów związanych z technologią wykorzystywaną w projektach. Postawiłem zatem na dalszy rozwój w kierunku IREB (Poziom Zaawansowany) i … niestety nie udało się skompletować w kraju grupy uczestników. Rozpocząłem więc poszukiwania innych opcji. Wówczas Hania – autorka tego bloga – poleciła mi certyfikację w IIBA. W owym czasie rynek oferował dwa certyfikaty, które wymagały przepracowania wielu godzin zgodnie ze standardami z BABOK i udokumentowania ich przez mentora. Jednak po pewnym czasie dostałem informację, że IIBA wprowadziło nowy certyfikat – ECBA.
ECBA = ang. Entry Certificate in Business Analysis
W przypadku tego certyfikatu nie ma wymogu określonej liczby godzin pracy według standardów z BABOK ani ich potwierdzenia przez mentora. Wystarczy, że w trakcie rejestracji na egzamin zadeklarujemy liczbę godzin poświęconych w celu uzyskania tego certyfikatu. Z kwestii formalnych warto dodać, że istnieje wybór między udziałem w szkoleniu a samodzielnym zapoznaniem się (przeczytaniem) BABOK v.3, zaś minimalna liczba godzin, jaką możemy na to przeznaczać, to 21h.
Kto i jak?
Egzamin ECBA jest przeznaczony dla analityków, którzy chcą sprawdzić swoją wiedzę w zakresie standardu IIBA w BABOK v.3.
Poniżej przybliżę proces ubiegania się o certyfikat ECBA. Zaznaczam, że utrudnienie stanowi konieczność poruszania się po stronach WWW, które stanowią przykład stron dla analityków bez zrobionej analizy user experience 😉
Moje rady to:
Moje słodko-gorzkie wspomnienie
Termin egzaminu wyznaczyłem sobie na wtorek po świętach wielkanocnych. Postanowiłem, że będę go zdawał w biurze, żeby nie ryzykować interakcji z najmłodszą córką. Zarezerwowałem salkę, do której drzwi okleiłem i zablokowałem krzesłem, aby mieć pewność, ze nikt nie będzie mi przeszkadzał. Procedurę rejestracji rozpocząłem 15 minut przed wyznaczonym czasem i…. to uratowało mi egzamin :). Poszczególne jej kroki szły gładko, aż do chwili, gdy miałem okazać dokument tożsamości.
Moja wina – nie doczytałem, iż taki dokument trzeba mieć, i założyłem, że będzie tak, jak w przypadku egzaminu na Scrum Mastera (wchodzę, loguję się, odpowiadam na pytania i „do widzenia”). Emocje urosły, gdy egzaminator nie zaakceptował przedstawienia dyplomu ukończenia studiów, który na prędce wydrukowała mi koleżanka. W desperacji poprosiłem żonę, by przesłała mi MMS ze zdjęciem mojego dowodu osobistego. Drugie pudło. Na moje pytanie „Co teraz?” egzaminator odparł, że mam jeszcze 20 minut, aby dostarczyć dokument. Działałem pod wpływem adrenaliny – komputer do plecaka i ruszyłem na rowerze przez miasto. Dystans do domu to tylko 5 km, ale zegar tyka. Zdążyłem, ale ponieważ w domu była najmłodsza córka pod opieką babci, egzamin zdawałem w jedynym miejscu, jakie uznałem za bezpieczne w owych okolicznościach, czyli…siedząc na toalecie. Podejrzewam, że dostarczyłem egzaminatorowi radości, gdy obracałem kamerkę, by przekonał się, że wokół nie ma innych osób ani niedozwolonych przedmiotów. W trakcie egzaminu byłem upomniany, że nie można ruszać ustami, czytając pytanie, oraz że głowa musi być cały czas w zakresie pracy kamery.
Tym razem zakończyłem z negatywnym wynikiem i informacją, nad jakim obszarem mam jeszcze popracować. Rozczarowująca okazała się sama forma wyników – otrzymujemy informację zwrotną odnoszącą się jedynie do tego, czy odpowiedzi w danym dziale były równe/wyższe średniej.
Mam nadzieję, że moja historia się podobała, a podsumowanie uznacie za przydatne (podobnie jak uczenie się na moich błędach – nie zapomnijcie dokumentu potwierdzającego Waszą tożsamość ?Drugie podejście na jesieni, oby bez przygód 😉 Powodzenia!
Więcej o certyfikacie ECBA na stronach IIBA: http://www.iiba.org/Certification/certificationlevels/level1-ecba.aspx
O innych certfikatach dla analityków przeczytasz tu: https://analizait.pl/2012/certyfikaty-dla-analityka/
Jako strategiczny analityk biznesowy na pograniczu zarządzania i IT zapewniam, że projekty i działania w organizacji przynoszą wartość biznesową. Dostarczam kompetencji analitycznych managerom i zarządom z Polski, Niemiec i Szwajcarii przy tworzeniu strategii oraz wdrażaniu jej w kilkuset osobowej międzynarodowej organizacji.
Tomasz
praca analityka jest dobrze wykonywana, jeżeli:
praca porusza się do przodu w założonym harmonogramie oraz budżecie.
Ten budzet w odniesieniu do pracy analityka jest kwestia sporna. Wiekszosc analitykow z jakimi pracowalem/pracuje nie ma na to zadnego bezposredniego wplywu. Moga jedynie sugerowac, uswiadamiac, komunikowac o potencjalnym wplywie wymagania na budzet projektu.
Mikołaj
Zgadzam się. Analityk nie musi mieć wglądu w wynagrodzenie współpracowników ale może brać czynny udział w estymowaniu/ wycenaniu zadań i wtedy może podjąć decyzję czy to zadanie przesunąć wyżej lub niżej w priorytetach.
Hania Tomaszewska
Może chodziło o budżet na pracę analityka – sprzedana liczba osobo-dni na te prace?
sobmar
Ciekawy zestaw informacji, który mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że na chwilę obecną certyfikacja dla analityków, to generalnie bzdura i strata czasu. Pracuję jako analityk od 12 lat, miałem do czynienia z różnymi rodzajami klientów, z różnymi projektami, prowadzonymi w różny sposób, z zastosowaniem różnych podejść i narzędzi, i szczerze mówiąc, po własnych doświadczeniach z egzaminem na IQBBA, nie widzę sensu dla certyfikacji analityków. W przypadku IIBA plus jest taki, że wymagają potwierdzenia doświadczenia, więc chociaż to sugeruje jakieś powiązanie z rzeczywistością. W przypadku IQBBA dostałem zestaw pytań przygotowujących do egzaminu, z których ok. 80% było sensownych i nawiązywało do materiałów udostępnionych przez IQBBA, i dotyczyło rzeczy, z którymi na co dzień w pracy analityk ma styczność. Następnie na egzaminie pojawiły się kompletnie inne pytania (samo to zaskoczeniem nie było), które sprawdzały nie to, czy ktoś rozumie na czym polega różnica między dwoma metodami zbierania wymagań i tym, w jakich sytuacjach, która z nich jest skuteczna, tylko na tym, by np. pamiętać dokładnie rozwinięcia wszystkich skrótów., które były podane w materiałach. Generalnie egzamin sprawdzał to, czy ktoś wkuł materiały na pamięć, słowo w słowo, nie to, czy cokolwiek z nich zrozumiał i będzie w stanie w praktyce cokolwiek zastosować.
Prawda jest taka, że analityk musi przede wszystkim umieć się dobrze komunikować, mieć otwarty umysł, znać pewne podstawy typu różnica między Waterfall, a Agile i ogólnie wiedzieć na czym polega inżynieria wymagań, jak należy tworzyć dokumentację (czy to tradycyjną, czy zwinną), czym jest UML, czy BPMN, a także być może znać parę narzędzi typu Enterprise Architect., żeby potem móc na co dzień sprawnie w pracy działać.
Z czasem ważniejsza staje się też wiedza dziedzinowa i doświadczenie w danym obszarze, np. analizowaniu i modelowaniu procesów. Tego doświadczenia żaden certyfikat nie zastąpi. To nie jest tak, jak w przypadku programistów, gdzie certyfikat potwierdza, że dany człowiek jest biegły w danej technologii. Certyfikaty dla analityków powinny być de facto jedynie z takich rzeczy, jak UML, czy BPMN, gdzie rzeczywiście można sprawdzić konkretną wiedzę i ta konkretna wiedza przekłada się potem na codzienną pracę. Jeśli ktoś zna dobrze BPMN, to dany proces zamodeluje szybciej, niż ktoś, kto ma w tej dziedzinie mniejszą wiedzę.
Jednak nie sposób porównać dwóch analityków i zweryfikować ich widzę, jeśli np. jeden miał do tej pory do czynienia z sektorem bankowo-ubezpieczeniowym, a drugi z sektorem sprzedażowym. Żaden certyfikat nie pokaże tego, czy ten pierwszy, czy ten drugi będzie umiał się przestawić i dostosować do nowego sektora, w którym ma pracować i czy będzie w stanie pracować w tym sektorze sprawnie. Są analitycy, którzy będą w stanie pracować w każdym otoczeniu, a są tacy, którzy nie będą w stanie wyjść poza swoją dotychczasową dziedzinę biznesową. Tego żaden certyfikat nie oceni, a to jest kluczowe, gdy dana osoba ma zostać zatrudniona w danej firmie. Takich miękkich umiejętności jest w przypadku analityków dużo więcej i osoby rekrutujące muszą je zwyczajnie “przebadać” na rozmowie kwalifikacyjnej, na tyle na ile się da, by być w stanie ocenić przydatność danej osoby.
Moim zdaniem, dużo ciekawsze i bardziej praktyczne, byłyby szkolenia dla analityków wprowadzające ich w różne obszary biznesowe. To jest dużo bardziej przydatna wiedza, niż wszystkie techniki analityczne razem wzięte.
Hania Tomaszewska
Może certyfikaty IIBA zostawiłyby nieco lepsze wrażenie? Miałam poczucie, że te pytania są sensowne i rzeczywiście nawiązują do pracy. IQBBA nie widziałam.
Masz dużo racji w tym co piszesz. W takich tematach też analitycy powinni się rozwijać.
Mam jednak w głowie też osoby, które spotykam, które pracują jako analitycy lub pokrewne role od zarania dziejów, znają doskonale firmę i dziedzinę a mimo to w ich pracy sporo brakuje, bo nie mają podstaw analizy biznesowej czy analizy wymagań. Oni czują, że coś nie do końca działa, jakby nie było pewni jak się za to zabrać, jak to robić. Klienci (wewnętrzni i zewnętrzni) narzekają, że to średnio idzie. I właśnie tym, czego im brakuje to powiedzieć jak zacząć, jak zbierać wymagania, priorytetyzować, znajdować interesariuszy, itp, itd. Coś, co pozwoli im to robić systematycznie a nie po omacku. Babok przekrojowo to fajnie pokazuje i pytania imo nie odbiegają od życia.
Mikołaj
Jak najbardziej zgadzam się ze stwierdzeniem, że ciężko jest porównać dwóch analityków. Każdy ma inne doświadczenia i umiejętności aby dojść do celu. Osobiście najbardziej cenie sobie osoby, które są praktykami ale przy okazji zdobywają również certyfikaty lub tytuły naukowe, bo wiem że ich wiedza poparta jest dobrą, zweryfikowaną teorią jak również praktyką. Ciężko również znaleźć egzamin, który w pełni by weryfikował wiedzę i umiejętności analityka.
Najlepszy egzamin jaki pamietam ze swojego doświadczenia to była rozmowa kwalfikacyjna w jednej z firm na śląsku. Miałem do wykonania szereg zadań: czytanie ze zrozumieniem, pisanie wymagań do pewnej aplikacji, poprawienie spisanych wymagań aby były zrozumiałe, przedstawienie listy możliwych pytań na pierwsze spotkanie z klientem, oszacowanie prac.
Tak jak pisałem w tekscie, że warto znać wiele podejść i fajnie mieć tą wiedzę w jakiś sposób poukładaną i ewentualnie zweryfikowaną, a jak rozwiążemy potrzebę naszego klienta to klienta może mniej interesować, chociaż liczę że przyjdzie kiedyś klient i spojrzy na zespół dostawców i powie: „o, widzę że macie Państwo ludzi z certyfikatem”, i to przechyli szalę na naszą korzyść aby zostać wybranym przez klienta.
Tomek
Mikołaj w jaki sposób się przygotowywałeś do egzaminu? Masz może jakieś ciekawe materiały? Szukam takiego przystępnego streszczenia wiedzy z BABOKa.
Może zaciekawi Cię także:
Książki, które polecam z 2020 roku
Polecam 7 spośród książek, po które sięgnęłam w 2020 roku. Może posłużą i Tobie. Książki uczą, poszerzają horyzonty i wywracają
Podsumowanie roku 2020
Co działo się w 2021? Sporo. Spełniłam swoje marzenie wystąpienia na największej konferencji dla analityków biznesowych na świecie. IIBA Building
Zaskoczenie
Nagle słyszysz jak zespół poprawnie formułuje cel pokazujący korzyści dla firmy a nie na zasadzie „dostarczyć narzędzie”. Pracowałeś na to
Bezpańskie wymagania
Pamiętam pierwszą zaskakującą lekcję o wymaganiach. Wyciągnęłam pieczołowicie przygotowaną moją pierwszą specyfikację wymagań. Zebraliśmy wymagania przez wywiad z klientem –
Jakimi wartościami powinien kierować się analityk?
Droga Kobietko! 🙂 ❤🌹
W IT jest nas ok. 30% [2]. Za to prawie połowa w analizie (44%) [1].I to super, bo 72% kobiet
Nie, nie wiesz, czego chce klient – pułapki myślenia i egocentryzm
Czwartek. Przysłuchuję się Alicji i Piotrowi. Przygotowali w firmie prezentację o błędach poznawczych. Daniel Kahneman – autor książki „Pułapki myślenia”
Kochani :)
Z okazji Walentynek życzę Wam dużo miłości! Ukułam sobie takie zrozumienie, że miłość to pomaganie komuś być tym, kim on
Lean Coffee Analityków i Analiza Przyczyn Źródłowych
#4 spotkanie Lean Coffee Analityków w Trójmieście. Wybieramy tematy. Najwięcej głosów dostaje temat na czasie, czyli – dlaczego ludzie się
Podsumowanie roku 2019 (nie z bloga)
To był najgorszy rok w moim życiu. Usiany najtrudniejszymi prywatnymi problemami. Zbierając swoje poczucie wartości z podłogi zapisywałam codziennie przynajmniej
Podsumowanie roku 2019
Starym zwyczajem, zapraszam na podsumowanie roku. Co się wydarzyło, co było fajne, zaskakujące, trudne, nieudane? Jakie wnioski na kolejny rok?
Wpływ, proaktywność i odpowiedzialność
Zanim siądziemy do podsumowywania roku i planowania kolejnego (zawodowego czy prywatnego), czas właściwie rozłożyć akcenty. Co było naszą winą czy
Jak pracować z przeszkodami?
Co łączy Scrum Mastera, lidera i strategicznego analityka biznesowego? Każdy z nich próbuje usuwać przeszkody stojące na drodze grupy osób,
Dlaczego nie dają nam się samoorganizować?
Taka myśl z dziś. Chcemy samoorganizacji, wpływu na firmę, decydowania o swoim zespole. Agile, turkusy, managementy 3.0, itp. Wiele firm
aw3m #017 Kiedy inny zespół ma Twoją zmianę głęboko w backlogu
Co zrobić, kiedy Twoje zadanie zależy od części, jaką dostarcza inny zespół, ale on ma swoją część głęboko w backlogu?
wszędzie analiza #001 ten dzień
Zobaczymy czy tylko mi wszystko się kojarzy z analizą 😛 Zapraszam do nowej serii – wszędzie analiza. W pierwszym odcinku pozdrawiam z
Komunikacja – co może pójść nie tak?
„Zaczynam myśleć, że to największy problem ludzkości” – powiedział znajomy. Mnie również każdego dnia przytłacza nieskuteczna komunikacja – u siebie,
aw3m #016 Optymalizacje lokalne
Masz pomysł na uprawnienia w pracy? Czy jesteś pewien, że to będzie dobre? A może jedynie przesuniesz problem w inne
analiza w 3 minuty #005 Jak współpracować ze specjalistami UX
Jak współpracować ze specjalistami UX? Trudno o tym w 3 minuty :P, ale cóż – próbuję 🙂 A w tym
Nie wychodzi Ci? Mi też nie
„Scrum Masterowi wyjdzie dopiero w 3-cim zespole.” – usłyszałam w podcaście „Porządny Agile”. Uderzyło mnie, że 2 pierwsze zespoły nie
Czy analitycy wyginą?
Czy analitycy wyginą? Bo przecież agile i w ogóle. To pytanie zadał Radek. I teraz pewnie żałuje, bo jak przystało
Jak zweryfikować wiedzę analityka? Certyfikat ECBA IIBA wg Mikołaja
Funkcja analityka biznesowego w firmach oraz projektach IT w Polsce pojawiła się dość niedawno. Zakres obowiązków na tym stanowisku oraz
Czy da się przekwalifikować na analityka spoza IT – historia Natalii
Masz za sobą parę lat przepracowanych w różnych firmach i na różnych stanowiskach. Dziś postanawiasz, że pójdziesz do świata IT,
Agile Analityk w Scrumie
Wielu analityków zastanawia się jak pogodzić swoją pracę z podejściem agilowym, a zwłaszcza popularnym Scrumem, który nie ma roli analityka.
Czy analityk robi głuchy telefon?
Spotkałam się ostatnio ze stwierdzeniem, że analityk źle wpływa na komunikację w projekcie tworząc efekt tzw. głuchego telefonu. Niepotrzebnie staje
Pozytywnie do problemu
Istnieje w językoznawstwie takie pojęcie jak semantyka i ona stanie się dziś tematem wpisu. Nie ta językoznawcza jednak, która zajmuje
Książka "Inżynieria wymagań. Studium Przypadków"
Naczytałeś się już o wymaganiach i analizie, ale nadal brakuje Ci konkretów? Chciałbyś podejrzeć przez ramię jak faktycznie pracują inni
To szybko czy pewnie?
Dostajemy czasem od szefów istne mission impossible. Nie, żeby brakowało nam chęci czy kompetencji. Po prostu świat, w którym żyjemy,
Analityk płakał # 14 Bardziej agile i bardziej fixed-price
Czego można się nauczyć pracując nad utrzymaniem aplikacji
– Może po prostu na początku mówmy im szczerze jak to wygląda, żeby nie mieli złudzeń i się nie rozczarowywali.
Analityk płakał # 13 odpowiedzialnego brak
Problemy analityków – Praca magisterska Wojtka
Zapraszam Was do wzięcia udziału w badaniu problemów analityków, które przeprowadza Wojtek Ślesiński w ramach swojej pracy magisterskiej. Wygląda na
Zanim znajomy zrobi Ci stronę WWW lub system IT
Kilkudziesięcioosobowa organizacja z dużą rotacją. Stawiają nową stronę. Znajomy znający się na IT spada z nieba i oferuje pomoc. Tworzy
Czego Analityk może nauczyć się od Product Managera i vice versa?
Rzadko spotykamy się w jednym projekcie. Chociaż nasza praca ma w dużej mierze zbliżony charakter, PM-owie zabierają się za swoje
Utrzymanie aplikacji, maintenance, indycenty, defekty, CRy
Słowo wyjaśnienia pojęć dla zielonych i nowych w branży. Kiedy ludzie wpadają na genialny pomysł wykonania nowej aplikacji, zazwyczaj mają
Pomysły na prezent dla analityka
Klawiatura z 1 przyciskiem Forward W końcu wiadomo, że jedyne, co robimy, to przekazujemy dalej maile. Zaletą klawiatury z dużym
Jak to jest między biznesem a IT
Mówimy, że analityk stoi między biznesem a IT. Często przychodzi nam wtedy do głowy obraz ludzi rozmawiających innymi językami, a
13 powodów, żeby nie marnować życia w analizie biznesowej
Do tego wpisu zainspirował mnie jeden z ostatnich artykułów Harvard Business Review. Mówił o tym, że żyjesz mrzonkami, bo nie
Jak pracować z Trudną Osobą?
Masz wrażenie, że wsadziłby Ci nóż w plecy. Normalnie odciąłbyś się od takiej osoby. Teraz jednak nie możesz. Pracujecie nad
Drogi do analizy – zbiór sylwetek analityków
Drogi Analityku! Oto przekazuję Ci ideę podzielenia się czymś cennym, co posiadasz – doświadczeniem z Twojej zawodowej drogi. Jest to
Podstawowe kompetencje analityka
Zastanawiasz się jakie kompetencje zdobyć lub rozwijać, aby być lepszym analitykiem? IIBA na podstawie wieloletniej wymiany doświadczeń analityków z całego
Fuckup Nights – o moich analitycznych fuckupach
W ramach Fuckup Nights Trójmiasto opowiadałam o swoich analitycznych fuckupach. Zapraszam do uczenia się na błędach – najlepszych, bo cudzych
Jak wykorzystać analizę biznesową do zapewnienia jakości projektów IT [cz. 2]: Analiza w firmach
artykuł jest kontynuacją – część pierwsza: https://analizait.pl/2014/jak-wykorzystac-analize-biznesowa-do-zapewnienia-jakosci-projektow-it-cz-2-analiza-w-firmach/ Zmieniające się znaczenie rozwiązań IT w przedsiębiorstwach Ostatnie kilkadziesiąt lat pokazuje, że rola
Jak wykorzystać analizę biznesową do zapewnienia jakości projektów IT [cz. 1]: Wprowadzenie
W przedsięwzięciach informatycznych przywiązuje się różną wagę do pracy analitycznej. Wiele czynników i przyjętych kryteriów ma na to wpływ. W
REQB. Requirements Engineering Qualifications Board – w trzech aktach
Uwaga! Ten certyfikat nie jest już dostarczany jako REQB. Zobacz IREB: https://www.ireb.org/ Prolog W pewnym momencie kariery zawodowej – czy to
Wiedza, doświadczenie, osobowość – co ma znaczenie i co warto rozwijać? – wywiad z jednymi z najlepszych analityków w Polsce
Wiedza, doświadczenie, osobowość – co determinuje sukces analityka? Zadaliśmy pytania trzem znakomitym ekspertom, postaciom, które wniosły wielki wkład w rozwój
Początkujący czy ekspert analizy – na jakim jesteś poziomie? – wywiad z jednymi z najlepszych analityków w Polsce
Jak ocenić na jakim poziomie zaawansowania wykonujesz swoją pracę? Zadaliśmy pytania trzem znakomitym ekspertom, postaciom, które wniosły wielki wkład w